Ponad 70% sprawców gwałtów to osoby z najbliższego otoczenia ofiary. To sprawia, że rozmowa o tym jest bardzo trudna.
Najważniejsze w kontakcie z osobą zgwałconą są delikatność, cierpliwość i wyrozumiałość.
dr Iwona Kuźlik – psychotraumatolog, SaskaMed
Ofiara gwałtu to najczęściej osoba z bliskiego otoczenia gwałciciela.
Przede wszystkim osobę zgwałconą trzeba otoczyć opieką, zapewnić jej poczucie bezpieczeństwa w tych pierwszych chwilach i sprawdzić, czy nie potrzebuje opieki medycznej. To należy zrobić od razu. Jednak bardzo często, pokazują to statystyki, osoba zgwałcona nie mówi o tym bezpośrednio po gwałcie, tylko po jakimś czasie. Otwiera się i opowiada o traumie, na przykład dlatego, że rodzina zaczyna się niepokoić zmianą jej zachowania albo dlatego, że unika aktów seksualnych, staje się agresywna. Zmienia się jej stosunek wobec najbliższych i dopiero po jakimś czasie ofiara gwałtu opowiada o tym, co się wydarzyło.

Ofiara gwałtu – wsparcie
Na pewno należy być spokojnym, wyrozumiałym, dać przestrzeń i czas na to, żeby mogła o tym powiedzieć. A także, zachęcać by jednak złożyła doniesienie policji. Nie mówię o tym, żeby naciskać, ponieważ każda z tych osób na swój sposób myśli o tym zdarzeniu i historia jest czasami zagmatwana. Jednak fakt, że kolejny sprawca nie zostanie ukarany sprawia, że ogromnym problemem w przypadku gwałtów jest właśnie bezkarność gwałcicieli. Tu nie chodzi o rodzaj kary. Oni są po prostu bezkarni. A pamiętajmy, że ponad 70% sprawców gwałtu to osoby z najbliższego otoczenia ofiary. Ci, którzy są najbliżej. I też z tego powodu sam ten akt i jego konsekwencje są tak trudne. Gwałcą mężowie, partnerzy. Jak podejść do tematu, kiedy sprawcą gwałtu jest osoba, z którą kobieta na co dzień współżyje? To jest bardzo trudne. Jak z tym zgłosić się na policję? – to również jest bardzo trudne. Jak powiedzieć o tym mamie, tacie? Czy powiedzieć o tym siostrze? Komuś bliskiemu? Jakich słów użyć? Trzeba o tym pamiętać. Wiem też, że największym wsparciem są ci, którzy są najbliżej. Przyjaciółki oraz inne kobiety.
Dodaj komentarz