Rehabilitacja seksualna nie jest terapią. Jest metodą przystosowania się do życia w zmienionych warunkach fizycznych. Ten termin nie dotyczy tylko osób z uszkodzonym narzędem ruchu, ale także pacjentów kardiologicznych, dermatologicznych i innych z chorobą przewlekłą
Temat rehabilitacji seksualnej pojawił się podczas seminarium „Kobiecość w niepełnosprawności” . Seksualność osób dotkniętych niepełnosprawnościami coraz wyraźniej wychozi z cienia – to kolejne tabu, które otwartemu umyslowi udało się obalić
dr n. hum. Alicja Długołęcka – edukatorka seksualna, wykladowczyni, terapeutka
Co rozumieć pod pojęciem “rehabilitacja seksualna”? Na czym ona polega? Czy rehabilitacja kobiet i mężczyzn przebiega podobnie?
Czym jest rehabilitacja seksualna? Po pierwsze Rehabilitacja seksualna NIE jest leczeniem . W rehabilitacji zakładamy, że coś w ciele uległo zmianie i ta zmiana może być trwała. Innymi słowy rehabilitacja jest jakimś procesem przystosowania się do życia ze zmianą spowodowaną jakąś chorobą albo urazem.
Rehabilitacja seksualna – dla kogo?
Chciałabym też podkreślić, że rehabilitacja seksualna nie dotyczy jedynie pacjentów ze zmienionym narządem ruchu. Dotyczy równiez pacjentów ze schorzeniami np. kardiologicznymi ,oddechowymi, a nawet hormonalnymi i skórnymi. W więc będzie to dotyczyło wspierania w funkcjonowaniu seksualnym osób, których fizyczność nie mieści się w standardzie zdrowego ciała.
Rehabilitacja seksualna – pokłosie wojny wietnamskiej
Dziedzina została stworzona w wyniku inicjatyw żołnierzy – weteranów wojny w Wietnamie.Wielu z nich było tzw. inwalidami wojennymi – to byli młodzi mężczyźni z różnego typu uszkodzeniami części ciała. Chcieli powrócić do życia w społeczeństwie również w obszarze psycho – seksualnym. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych działania rehabilitacji seksualnej były nastawione na wywołanie erekcji. W dzisiejszych czasach jest to już dość proste, bo farmakologia działa cuda. Jednak ograniczanie rehabilitacji seksualnej do metod uzyskiwania wzwodu jest niesprawiedliwe i nieprawdziwe. Dziedzina się gwałtownie rozwinęła kiedy mężczyźni z uszkodzonym rdzeniem kręgowym chcieli zostawać ojcami – to wtedy oprócz sposobów pozyskiwania nasienia metodami in vitro postawiono na wsparcie psychologiczne.
Seksualność – główny motywator rehabilitacji ruchowej
Lata 80 – te to okres róznorodnych badań psychologicznych, których celem było opisanie procesu, przez który przechodzą osoby tracące sprawność. Jednocześnie bardzo się rozwinęły różne sposoby wspierania ludzi po urazach, przede wszystkim wspierania psychologicznego. A wsparcie psychologiczne obejmuje tez wsparcie psycho – seksualne. Badania psychologiczne i seksuologiczne wskazywały jednoznacznie, że seksualność jest jednym z podstawowych motywatorów do rehabilitacji ruchowej i ogólnej. Miłość, wchodzenie w relacje, budowanie związku, zakładanie rodziny – czyż nie są to nasze oczywiste motywacje?
Kobiety w rehabilitacji seksualnej
Teraz do tego wszystkiego dodam rolę kobiet – ona bardzo zmieniła sposób myślenia o rehabilitacji seksualnej, bardzo otworzyła ten obszar na aspekty związane z funkcjonowaniem psychicznym, z samoakceptacją, budowaniem relacji, z komunikacją. Kobiety w rehabiliację wprowadziły umiejętności miękkie. W latach 90-tych pojawiły się fundacje aktywnej rehabilitacji tzw. obozy kobiece. Cóż na tych obozach się działo? Uczono tam na przykład jak się poruszać z wdziękiem na wózku, jak mimo ograniczeń czuć się kobieco. Elementem rehabilitacji stało się wychodzenie z dresów, umiejętnośc kobiecgo poruszania się etc. Procesowi rehabilitacji nadano płeć.
Macierzyństwo na wózku
Tak jak już w latarch 70-tych pojawiła się kategoria ojcostwa, tak 20 lat później may juz kategorię macierzyństwa.Jest to cały obszar opieki ginekologicznej, prowadzenia ciąży, porodu w tak zmieniania. To wielka zmiana schematów społecznych związancyh z byciem mamą i z niepełnosprawnością. A wspólcześnie rehabilitacja seksualna to także warszaty, to różne zjazdy, literatura związana z Ars Amandi. Chociażby część takimi jak poszukiwanie różnych rozwiązań. To poszukiwanie róznych rozwiązań, żeby można było być ze soba blisko, żeby można było się pieścić, przyjmować określone pozycje i spełniać pragnienia przy ograniczeniach fizycznych.
To bardzo smutne, że temat ten jest schowany “do szafy”. Ludzie, którzy są innymi na zewnątrz, mają takie same potrzeby jak pozostali członkowie społeczeństwa. Ale presja spychania ich na margines życia sprawia, że nie mówi się głośno o tym problemie. A jeśli nic nie słychać, to znaczy, że nie ma tego. Cieszę się, że dotykacie tej strony życia. Chętnie włączę się w Wasze działania. Życzę wytrwałości.