Infekcje okolic intymnych u dziewczynek budzą w rodzicach bezradność.
Dostajemy pytania o to, co robić, gdy dziewczynka skarży się na swędzenie lub ból stref intymnych. Jest jeszcze za wcześnie na wizytę u ginekologa, a dziecko płacze.
mgr Anna Tychmanowicz – farmaceuta, Apteka Radosna
Moja córeczka ma skłonność do podrażnień okolic intymnych. Z oczywistych powodów nie idziemy do ginekologa. Jak mogę jej pomóc?
Pierwsza pomoc z apteki
Jeżeli pojawi się problem w domu, szczególnie u dziewczynek w wieku dojrzewania, możemy sobie poradzić zwykłymi przymoczkami z kwasu bornego.
To złagodzi, zadziała przeciwgrzybicznie, antybakteryjnie, trochę obniży PH, spowoduje, że będzie natychmiastowa ulga. Okolice intymne można posmarować zwykłą maścią Clotrimazol. Powinno to złagodzić objawy świądu czy podrażnienia.
Clotrimazol jest kremem, który możemy stosować zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, a nawet dla niemowląt. Przy odparzeniach pieluszkowych stosują go lekarze, mieszają z Tormentiolem i powstaje bardzo skuteczny krem na odparzenia odpieluszkowe.

Uwaga na HPV!
Są to wirusy, które mogą być przekazywane około porodowo poprzez łożysko. Jeżeli mamy do czynienia z kobietą, która ma kłykciny kończyste, wtedy często jest zalecane cesarskie cięcie, żeby nie narażać dziecka na jakieś zmiany w okolicach krtani i górnych dróg oddechowych. Jeśli chodzi o metody leczenia, to staramy się w jakiś sposób zniszczyć te zmiany. I jest to albo krioterapia – czyli niskie temperatury, albo łyżeczkowanie, chirurgiczne usuwanie. Mogą to być także rozmaite preparaty. Część z nich stosowana jest w gabinetach dermatologicznych, albo zalecane do stosowania w domu. Jest taki krem, który wzmaga odporność organizmu i powodując lekki stan zapalny – powoduje, że niszczone są nie tylko te brodawki które widzimy, ale również te które jeszcze są w fazie tworzenia. Jest to wirus powszechny i bardzo łatwo się nim zaraża. Tak więc antykoncepcja, stosowanie prezerwatyw jest tutaj jak najbardziej zalecane. Może się przydarzyć, że mamy nadkażenie wirusem, jesteśmy zakaźni, a nie ma obecnych żadnych zmian. W wirusie najgorsze jest to, że nie zarażamy się często jedną odmianą, tylko możemy się zarazić odmianami onkogennymi, które sprzyjają w powstawaniu nowotworów. Na szczęście wymyślono już szczepionkę. Jest ona dostępna również w Polsce. Można się szczepić na te najbardziej – statystycznie częste wirusy onkogenne. Idealnie jest się szczepić przed rozpoczęciem życia płciowego. Dziewczynki mniej więcej w wieku 9 – 10 lat są szczepione na świecie, natomiast również w wieku dorosłym warto pomyśleć o tej szczepionce.Rytm szczepienia jest mniej więcej taki jak przy szczepionce przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. I zajmują się tym najczęściej ginekolodzy.
Polecacie szczepionke na hpv zeby zabic dziecko czy dlatego ze Wam za to placa? Puknijcie sie w glowe!