Infekcje układu moczowo – płciowego mają charakter grzybiczy i bakteryjny.
Dzielą się na objawowe i bezobjawowe. Mogą objawiać się nieprzyjemnym świądem i upławami. Bezobjawowe mają dalekosiężne konsekwencje.
dr Maciej Lewandowski – specjalista ginekolog położnik, www.lew-lew.com.pl
Niektóre kobiety częściej niż inne zapadają na infekcje i infekcje grzybicze okolic intymnych – kto jest w grupie ryzyka, jakie sytuacje są dla tych kobiet potencjalnie ryzykowne, jak zapobiegać nawracaniu infekcji i jak sobie udzielić pierwszej pomocy?
Infekcje grzybicze okolic intymnych
Infekcje grzybicze, a dokładniej mówiąc drożdżakowate są bardzo częstym powikłaniem po antybiotykoterapii, o ile w trakcie lub po kuracji antybiotykiem nie otrzymuje się leku przeciwgrzybicznego. Poza tym niedoleczona infekcja przechodzi w stan utajony, a następnie w każdym przypadku osłabienia organizmu – dochodzi do powrotu objawów.
Niestety, często zapomina się o tym, że głównym rezerwuarem drożdżaków jest przewód pokarmowy. Stamtąd infekcja sieje się do narządu rodnego dlatego przy leczeniu konieczne jest przyjmowanie leków przeciwgrzybicznych doustnie. Warto również pomyśleć o kuracji dla partnera.
Zatem dolegliwości często nie pochodzą z nowych infekcji grzybiczych, a są reaktywacją starej infekcji. Wiadomo, że zarodniki grzyba są wszędzie i wiedzą to gospodynie domowe, które je czasem znajdują w swoich przetworach – w związku z tym przed grzybem się nie ustrzeżemy, natomiast to co jest w przewodzie pokarmowym powinno być wyleczone, aby stamtąd nie siać na narząd rodny.
Jak działać?
Jeśli chodzi o działanie doraźne zanim się udamy do lekarza – a pamiętać trzeba, że leki przeciwgrzybiczne doustne wydawane są jedynie na receptę i absolutnie nie można ich stosować podczas ciąży, to można zastosować higienę intymną wykorzystując środki dostępne w aptece bez recepty np. tantum Rosa. Tantum Rosa bardzo dobrze działa przeciwzapalnie, przeciwświądowo, łagodzi objawy. Można także użyć innych środków dostępnych w aptece bez recepty np. Clotrimazolum w kremie.
Infekcje urogenitalne
to bardzo szeroki temat. Z punktu widzenia kobiety można je podzielić na dwie grupy.
Infekcje objawowe
Pierwsze te infekcje objawowe, które rzeczywiście uprzykrzają życie kobiecie i to są najczęściej zwykłe infekcje bakteryjne bądź bakteryjno – drożdżakowate, w tym także rzęsistek pochwowy, chociaż ostatnio już rzadko. Warto zaznaczyć, że w tych wypadkach stan zapalny dzieje się w środku, w pochwie, natomiast objawy występują na zewnątrz, na sromie. Dlatego też często mówimy o vulvovaginitis, czyli o zapaleniu pochwy i sromu. Z pochwy co najwyżej wydobywa się nieprawidłowa wydzielina czyli tzw. upławy.
Infekcje bezobjawowe
Są też zakażenia bezobjawowe tak zwanymi patogenami urogenitalnymi. Jeżeli taki proces toczy się podstępnie, bezobjawowo to skutki bywają odległe w czasie, ale za to bardzo groźne. Mogą to być problemy z zajściem w ciążę, również przewlekłe stany zapalne przydatków- dotyczy to również mężczyzn ponieważ jest to kategoria chorób przenoszonych drogą płciową. Zarażeni mężczyźni borykają się latami z zapaleniem prostaty, pęcherzyków nasiennych, mają też nieprawidłowe wartości nasienia, więc problem z niepłodnością męską. Temat bardzo szeroki, a specyficznych objawów nie ma. Do patogenów urogenitalnych należy chlamydia trachomatis, mykoplazmy i ureaplazmy.
Chlamydia

Zakażeń chlamydią obecnie jest nieco mniej ze względu na rozpowszechnienie i stosowanie antybiotyków makrolidowych takich jak klarytromycyna, azytromycyna. Przyjmowanie ich przy okazji np. zapalenia górnych dróg oddechowych, zapalenia ucha czy zatok likwiduje infekcje chlamydialne.
Mykoplazmy
Dużo gorzej jest z mykoplazmami i ureaplazmami. Jest rekomendacja Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego wykonywania rutynowych badań przesiewowych w kierunku niektórych patogenów urogenitalnych, ale niestety poza merytorycznymi wskazaniami są to nadal nierefundowane procesy diagnostyczne, a jedyną metodą rekomendowaną jest biologia molekularna. Polega ona na oznaczeniu obecności drobnoustrojów na podstawie stwierdzenia obecności materiału genetycznego w pobranym wymazie. Wszystkie inne metody są mało czułe i nie są zalecanymi mimo że są stosowane jeszcze przez niektóre laboratoria. Musimy też zwrócić uwagę na to, że to że nie wykryto wcale nie oznacza, że nie ma. Dlatego jeżeli diagnostyka ma mieć sens to stosujmy dostępne metody diagnostyki czułej, czyli w tym momencie chodzi o biologię molekularną.
Niektóre kobiety częściej niż inne zapadają na infekcje i infekcje grzybicze okolic intymnych – kto jest w grupie ryzyka, jakie sytuacje są dla tych kobiet potencjalnie ryzykowne, jak zapobiegać nawracaniu infekcji i jak sobie udzielić pierwszej pomocy? Na pytanie odpowiada ginekolog, dr Maciej Lewandowski
Ja od kilku dni walczę ze straszna infekcja – mam świąd, pieczenie i objawy….. czym to skutecznie leczyć???
hmm brzmi jak grzybica lub infekcja bakteryjna… moze idz do lekarza? jesli nie to sproboj np gynoxin optima bez recepty, on jest skuteczny