Zerwanie – koniec relacji, wydarzenie bolesne dla obu stron, które odwleka się w nieskończoność choć rozsądek podpowiada, że czas najwyższy
Kiedy ten czas nadchodzi? Kiedy wiadomo, że związku nie da się lub nie można już uratować? I czy w ogóle można mieć taką pewność?
Patrycja Wonatowska – seksuolożka, edukatorka seksualna, terapeutka, Instytut Pozytywnej Seksualności, Grupa edukatorów seksualnych PONTON
Uważam, że powinnam zerwać ze swoim chłopakiem, bo nie jest mi z nim tak dobrze jak kiedyś. Wydaje mi się, że on o mnie nie dba. Boję się jednak zostać sama i łudze się nadzieją, że może tylko wydaje mi się, że on się w stosunku do mnie zmienił…
Pytanie, kiedy należy zerwać nie jest łatwe. Myślę, że możemy tutaj mówić o skrajnych sytuacjach, kiedy regularnie dochodzi do gwałtów, kiedy dochodzi do jakichś nadużyć, do zagrożenia życia. Są to rzeczywiście takie sytuacje, w których bezwzględnie trzeba pomyśleć o rozstaniu.
Zerwanie – proces nie zawsze bolesny
Kiedy zerwać? Nie ma jednej recepty czy odpowiedzi. Myślę, że w naszej kulturze rozstanie, postrzegane jest jako zawsze bolesne, jako koniec znanego świata. Tymczasem rozstanie może być przyjemne dla obu stron relacji. Możemy rozstać się w sposób zupełnie ugodowy i łagodny. Możemy powiedzieć sobie po prostu, że zadziało się coś takiego, czego nie jesteśmy już w stanie naprawić i jest to ten moment, w którym warto, żeby każde z nas poszło w swoim własnym kierunku. Można to sobie powiedzieć i zrealizować bez krzywdzenia siebie, drugiej osoby i bez krzywdzenia dzieci.
Zerwanie – kiedy jest ten moment?

Kiedy tak naprawdę jest ten moment, w którym powinniśmy się rozstać – trudno jest go jednoznacznie wskazać. Dla każdej osoby, dla każdej pary i dla każdego związku, to może być zupełnie inny moment. Znaki wskazujące na to, że nie da się naprawić związku, to chyba moment, w którym jedna strona chce na przykład bardzo nad związkiem pracować, a druga osoba już nie chce albo w ogóle nigdy nie chciała. Nie jest możliwe, żeby jedna z osób, które są w związku, pociągnęła odpowiedzialność za cały związek. Jest to jeden z tych momentów, w których warto się zastanowić nad przyszłością
Zerwanie – konflikt osobowości
Drugim momentem, w którym trzeba się naprawdę poważnie zastanowić nad przyszłością relacji są jakieś cechy charakteru partnera, które przestały nam odpowiadać i nie radzimy już sobie z nimi. Myślę od razu o osobowościach narcystycznych czy bardzo egoistycznych. Nie chodzi tu o proste egoistyczne zachowania partnera, ale o jego toksyczne właściwości. Nie można zmienić osoby, która się nie chce zmienić lub nie widzi powodów do pracy nad sobą.
Zerwanie – gdy związek staje się pusty
Związki, w których jest przyzwyczajenie, strach przed zmianą, strach przed samotnością czy są dzieci bardzo często na pewnym etapie stają się puste. Dwoje ludzi żyje ze sobą pod jednym dachem, ale ustaje namiętność, niknie chęć spędzania czasu z drugą osobą, poświęcenia i zaangażowania w związek. Jeżeli brakuje tych elementów, to trudno jest tak naprawdę mówić o życiu spełnionym i szczęśliwym. Wtedy warto się zastanowić czy zakończenie związku nie będzie szczęsliwszym rozwiązaniem niż wzajemne unieszczęśliwianie
Zerwanie – gdy chodzi o dzieci
Dużo zdrowsze i bardziej naturalne będzie, jeżeli dzieci dostaną sygnał, że dwoje ludzi się szanuje, a nie tylko spędza ze sobą czas pod jednym dachem, Nie chcemy dla dzieci wzorca związku, w którym ludzie przechodzą obok siebie obojętnie. Dziec za chwilę wejdą w inne związki i prawdopodobnie powielą to co wyniosły z domu.
Dodaj komentarz